Na początku sierpnia pojechaliśmy na wakacje na wieś. Był to świetny odpoczynek dla zmęczonych mięśni po górskich wędrówkach. Prawie każdego dnia wybieraliśmy się nad wodę, przeszliśmy sporo kilometrów w tych dniach, ale opłacało się aby popływać w tak upalnym czasie. Korzystaliśmy ze słońca i dobrej pogody cały dzień spędzając na dworze, grając i bawiąc się. Gry planszowe zostawialiśmy na długie wieczory. Jadąc na wieś każdemu w głowie było wspomnienie o zeszłorocznym grzybobraniu. Przeczesywaliśmy lasy w poszukiwaniu jagód i grzybów, ale nie można mieć wszystkiego. Jeżeli wymodliliśmy sobie piękne słońce i bezdeszczowe dni to nie było nam dane korzystać ze skarbów lasu. Cieszyliśmy się dniami spędzonymi razem, gdzie mogliśmy bardziej się poznać i zacieśnić więzi.
Prosto z Gniezna pojechaliśmy do Zakopanego. Były to długo wyczekiwane wakacje. Cieszyliśmy się pięknymi widokami gór i zwiedzaliśmy jak najwięcej się udało. Dla niektórych był to czas zmagania się z trudnymi szlakami i szlifowania wytrwałości, ale cel i jego magia zamieniały trudy w zachwyt. Jesteśmy wdzięczni, że w te wakacje było nam dane spędzić tyle czasu w naszych niesamowitych, Polskich Tatrach.
Nasz wakacyjny wypoczynek w tym roku zaczynamy od kolonii w Gnieźnie. Piękna pierwsza stolica Polski przywitała nas ciepłą i słoneczną pogodą. Mieliśmy okazję zobaczyć całe miasto z wieży widokowej i korzystaliśmy z pobliskich kąpielisk. Nie zabrakło oczywiście turnieju gier zespołowych w potyczkach sportowych. Sprawność fizyczną mogliśmy wzmacniać w JUMP WORLD. Pod koniec wypoczynku w Gnieźnie pojechaliśmy zwiedzić Poznań-Stare Miasto, a po długim spacerowaniu czekały na nas maltańskie termy. Jesteśmy bardzo wdzięczni za czas wypoczynku w Gnieźnie i za niespodzianki, które nas tam spotkały. Przeżyte przygody na długo pozostaną w naszych wspomnieniach.